Niezapomniana

Od wokół jej myśli


W moich oczach bezwstydnie najpiękniejsza chociaż jako kobieta nawet ladna nie jest.
Z przyjemnoscią i lekkim niepokojem wracam od czasu do czasu myslami do Niej. Prawdziwa i nierealna, nie z naszych czasow, nie dla naszej mentalnosci powstala. Przypomina mi basniowa postac i trudno jest mi okreslic czy pozytywna zielarke, czy jawna trucicielke. Na to drugie wydaje sie byc zbyt silna, zbyt "jasna", zbyt piekna? Zbyt brzydka? Zbyt inna od wszystkich uwiecznionych przez artystow kobiet, zbyt oczywista.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz